Remont, odnawianie, wykańczanie wnętrz – prawdopodobnie większość z nas ma za sobą lub przed sobą jakiś remont. Przeważnie osoby, które nie zajmują się takimi działaniami zawodowo, nie wspominają dobrze okoliczności towarzyszących remontom. Zazwyczaj nieodłącznym towarzyszem osób, które mają „na głowie” remont jest stres, zdenerwowanie, niecierpliwość i zmęczenie. Inaczej sprawa przedstawia się, jeśli mamy po swojej stronie sprzymierzeńca w osobie architekta wnętrz.
Projekty wnętrz to jego specjalność
Aby oszczędzić sobie wszystkich negatywnych stron procesu odnawiania, czy wykańczania wnętrz, warto zainwestować w pomoc zawodowca. Profesjonalny architekt wnętrz odciąży nas fizycznie i psychicznie. Jeśli postawimy na fachowca, nie będziemy musieli tracić czasu i energii na wyszukiwanie materiałów wykończeniowych, czy elementów wyposażenia wnętrz. Projektant przedstawi nam propozycje i próbki, z których dokonamy wyboru. Ewentualnie zabierze nas w kilka wybranych miejsc, gdzie obejrzymy na żywo proponowane rozwiązania i będziemy mogli podjąć decyzje. Takie, wygodne dla klienta rozwiązanie, stosowane jest często w warszawskiej pracowni Projekt MIMO.
W pierwszym etapie projektant opracowuje projekt koncepcyjny w kilku wariantach. Jest on przedstawiany zleceniodawcy w postaci ilustracji, wizualizacji czy moodboard’ów. Ten, na który się zdecydujemy, będzie dalej uszczegóławiany. Wszystkie pomieszczenia, po uprzednim zinwentaryzowaniu, zostaną rozplanowane na rysunkach pod względem funkcji, komunikacji i wystroju. Projektant rozrysuje także w detalach wszelkie „trudniejsze” pomieszczenia, jak łazienki, czy kuchnia. Szczegółowe rysunki będą pokazywały układ płytek, sprzętów i mebli. Na ich podstawie otrzymamy też wyliczenie, ile czego potrzeba, żeby zamówienia materiałów i elementów były właściwe, a zapasy wystarczające. W drugim etapie projektu przygotowywane są także rysunki z wytycznymi dotyczącymi wszelkich instalacji. Dzięki temu ekipa remontowa wykona wszelkie podłączenia i podejścia mediów w konkretnych i przemyślanych miejscach. My unikniemy zgłębiania zasad rozmieszczania podłączeń wody, elektryczności i kanalizacji w odniesieniu do przeróżnych lokalowych odbiorników i sprzętów. Będziemy też mieć pewność, że na etapie wykończeniowym nie będzie żadnych przykrych niespodzianek w rodzaju: „Mamy problem – gniazdko do lodówki jest za daleko, przewód nie sięga” lub „A dlaczego zawór wody umieszczono za zmywarką? Nie możemy jej tu wstawić, trzeba będzie kuć….”.
Wprawne oko projektanta niczego nie przegapi
Kolejny argument za tym, aby architekt wnętrz zajął się naszymi wnętrzami, to możliwość zlecenia mu tzw. nadzorów autorskich w trakcie etapu wykonawczego prac remontowych. Wówczas to projektant wizytuje plac budowy i dogląda wykonawców. Dba o to, żeby realizowali prace zgodnie z projektem i rozwiązuje ewentualne problemy, które mogą pojawić się w czasie robót. Fachowiec z doświadczeniem bez problemu będzie komunikował się z ekipami remontowymi i wykończeniowymi, będzie egzekwował ustalenia, co oszczędzi nam czasu i stresów. Dopilnuje także przestrzegania harmonogramu prac oraz dostaw materiałów i elementów wykończeniowych, a to z kolei zapobiegnie przestojom, które generują przecież dla inwestora niepotrzebne koszty.
Inwestycja w usługi architekta wnętrz jest jak, jak widzimy, ze wszech miar opłacalna. Oszczędza zleceniodawcy nie tylko czasu i nerwów, ale i pieniędzy