Wielu osobom marzy się by gotować jak najlepszy szef kuchni. Marzenia te często właśnie tym pozostają gdyż zdaje się nam, że bez kierunkowego wykształcenia i bez zawodowego doświadczenia pracy w najlepszych restauracjach nie mamy szans. Tymczasem sekretem dobrego gotowania jest przede wszystkim pasja, pomysłowość oraz co równie ważne dobre naczynia i narzędzia pracy. Zawodowcy używają garnków marki Philipiak.
Sprzęt ma znaczenie
Często kiedy masz w głowie jakąś potrawę widzisz oczyma wyobraźni końcowy efekt. Jednak proces gotowania rewiduje twoje zapędy. Okazuje się, że na patelni, którą posiadasz nie da się dusić, mięso jest przysmażone z lewej, a z prawej niemal surowe, a na dodatek wszystko przywiera więc oleju musisz wlać dwa razy tyle co w przepisie. I jak to ma smakować? Przecież wszystko pływa! No i jeszcze to miało być danie dla czterech osób, a skończyły ci się wolne palniki na kuchence. Gdzie masz jeszcze zmieścić dodatkową potrawę? To wszystko jest bez sensu! Nie da się gotować jak zawodowiec, to jakieś sztuczki!
A jednak sztuczki. Kluczowe są tu naczynia. Po co się męczyć i smażyć na głębokim tłuszczu jeśli można zaopatrzyć się w garnki i naczynia, które swoją unikalną konstrukcją zapewnią, że nawet na kropelce oleju usmażymy równomiernie nie tylko mięsa ale i warzywa? Przede wszystkim konstrukcja dna patelni ma tu niebagatelne znaczenie. Drugi aspekt na który należy koniecznie zwracać uwagę to tworzywo z jakiego jest wykonana. Zawodowi kucharze najczęściej używają tych ze stali nierdzewnej. Są najpewniejsze, ciężkie i łatwe w utrzymaniu. Przy odpowiedniej konserwacji przetrwają wszystko.
Dodatkowo kupując garnki czy naczynia należy zwrócić uwagę oczywiście na to jaki mamy typ kuchenki. Jeśli dysponujemy płyta indukcyjną naczynia muszą spełniać pewne warunki. Czasem lepiej jest zakupić bardziej uniwersalne narzędzia by w razie wymiany kuchenki nie musieć wymieniać wszystkiego na nowe. Tym bardziej jeśli już zakupimy takie dobrej jakości, które jednak muszą mieć swoją cenę. Jakoś kosztuje, ale będzie to zakup na długie lata.
Dietetycznie i ekonomicznie
Kupując naczynia warto zwrócić uwagę na ich przeznaczenie. Dobrze jest mieć garnki uniwersalne, to jest takie, które sprawdzają się w przeróżnych sytuacjach. W jednym naczyniu możemy przy jednej okazji dusić mięso by przy innej gotować makaron. Oczywiście producenci jak Philipiak mają w swojej ofercie garnki dedykowane konkretnym czynnościom czy to gotowaniu szparagów czy makaronu, ale liczy się przede wszystkim uniwersalność.
Ekonomicznie to znaczy zużywając jak najmniej tłuszczu ale i wykorzystując maksymalnie możliwości kuchenki, dlatego też marka ma do zaoferowania system naczyń wieżowych. Na czym to polega? Garnki ustawiamy jeden na drugim, a dzięki specjalnej konstrukcji jednocześnie, na jednym palniku gotuje się cały obiad. Cudowne rozwiązanie dla dużych rodzin i tych którzy nie znoszą bałaganu. W tym samym momencie na różnych piętrach odbywa się duszenie, gotowanie i parowanie, co oznacza, że jednorazowo gotujemy cały kilkudaniowy obiad dla rodziny.
Aby zużywać jak najmniej tłuszczu oraz soli, która jak dobrze wiemy szkodzi w nadmiarze warto zaopatrzyć się w naczynia do gotowania na parze. Wykorzystując niewielkie ilości wody możemy przygotować zdrowe, pełne smaku i soczyste potrawy. Takie naczynia sprawdzają się wbrew pozorom również do odgrzewania. W kilka minut od zagotowania wody odgrzejemy pierogi, gołąbki, ziemniaczki czy nawet pieczonego kurczaka. Ten ostatni będzie nadal miękki i soczysty jak dnia poprzedniego. Nie musimy marnować jedzenia tylko dlatego, że nie posiadamy mikrofalówki lub nie chcemy jej używać i odgrzanie posiłku z poprzedniego dnia jest kłopotliwe. Jednocześnie gotowanie na parze otwiera nam całkiem nowe drzwi i możliwości. Jest wiele potraw, które przygotujemy wyłącznie posiadając odpowiednie narzędzia. Mam tu na myśli np. parowańce, czyli bułeczki drożdżowe gotowane na parze.
Co mówią eksperci?
Eksperci są zgodni, że marki Philipiak to jedne z najlepszych na rynku. Twarzą marki jest na przykład Karol Okrasa, który nie wyobraża sobie gotowania na innym sprzęcie. Od 2006 roku jest ambasadorem marki, a raz w miesiącu uczy widzów telewizji śniadaniowej jak zdrowo gotować i być szczęśliwym używając właśnie naczyń Philipiak. Dietetycy i sportowcy są zdania, że wykorzystanie naczyń tej właśnie marki przyczynia się do pogłębiania świadomości o zdrowym odżywianiu i konsekwencjach zdrowotnych.
Powołując się na opinię Dr hab. lek. med. Dariusz Włodarka z Wydziału Nauk o Żywieniu Człowieka i Konsumpcji SGGW można z całą stanowczością stwierdzić, że „Na wartość odżywczą, poza jakością użytych produktów, istotny wpływ ma sposób obróbki termicznej. Niewłaściwe jej przeprowadzenie może wpłynąć na znaczne zmniejszenie wartości odżywczej potraw.”
Chcesz poznać więcej opinii o marce Philipiak? Zajrzyj na stronę: http://www.philipiakmilano.pl/opinie.